Na wyposażenie ekopracowni składają się m.in. miniatury instalacji OZE, które produkują prąd z energii słonecznej i siły wiatru. W praktyce - w mikro skali - można zobaczyć, jak działają panele fotwoltaiczne i generatory siłowni wiatrowych. Są i mikroskopy do obserwacji preparatów, meble i inny sprzęt dydaktyczny. - Łączny koszt ekopracowni wyniósł 83,2 tys. zł z czego 75 tys. zł pokryła dotacja z WFOŚiGW, resztę funduszy dołożyło nam starostwo - mówi Joanna Buzała, dyrektor ZS nr 6 w Szczecinku, czyli popularnego "rolniczaka". - Będą tu mieli zajęcia uczniowie technikum ochrony środowiska, ale i innych klas, bo w podstawie programowej na lekcjach biologii są zagadnienia z OZE.
Obecny na otarciu prezes WFOŚiGW Marek Subocz podkreślił, że to już 40. szkolna ekopracownia w województwie dofinansowana przez Fundusz. Poseł i wiceminister środowiska Małgorzata Golińska podkreślała z kolei, że w czasie kryzysu energetycznego alternatywne i czyste źródła energii będą odgrywały coraz większą rolę i młodzież powinna poznawać zasady OZE.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?