- W poniedziałek (7 marca) przychodzi do nas pierwsze ukraińskie dziecko – mówi Bożena Kawczyńska, dyrektorka Przedszkola Miś w Szczecinku. – Na tę chwilę deklarujemy możliwość przyjęcia ośmiorga dzieci. Oferujemy im i ich rodzicom pełną opiekę, także wsparcie psychologiczne, również dla dzieci niepełnosprawnych. Przyjmiemy także drugie dziecko autystyczne, a w kuchni zatrudnimy panią z Ukrainy.
W Misiu – a także w innych szczecineckich przedszkolach – cały czas prowadzona jest zbiórka rzeczy mogących się przydać uchodźcom, którzy swoje domu opuszczali tylko z najniezbędniejszymi rzeczami. Ponieważ niemal wszyscy uchodźcy to matki z dziećmi, potrzebne jest wszystko czego potrzebują rodziny z dziećmi w wieku od kilku miesięcy do kilkunastu lat.
Do Komunalnego Centrum Usług Wspólnych, które zarządza szczecinecką oświatą, płyną także deklaracje z innych placówek przedszkolnych chcących przyjąć ukraińskie dzieci – od 20 do kilkorga.
Akcję pomocową dla rodzin uchodźców z dziećmi nadzoruje dyrektor PCPR w Szczecinku oraz przewodząca Zespołowi Szybkiego Wsparcia Uchodźców Małgorzata Kubiak-Horniatko.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?