Pszczoły opuszczają teraz ule szukając nowych domów dla nowych królowych i ich rojów. Jeżeli pszczelarz przegapi ten moment mamy sytuacje, gdy tysiące owadów spróbuje się osiedlić w nieoczekiwanych miejscach. Takich jak... napis na gmachu hali sportowej szczecineckiej "szóstki".
Nie niepokojone pszczoły nie są groźne, ale oczywiście nie radzimy do nich się zbliżać, a już na pewno dotykać. Grozi to bolesnymi pożądleniami. Najlepiej zawiadomić strażaków, którzy - albo sami albo z pomocą pszczelarza - zabiorą rój do gniazda.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
