Monikę Stokowiec znają nie tylko harcerze i mieszkańcy powiatu szczecineckiego. To instruktor Związku Harcerstwa Polskiego, do niedawna komendantka szczecineckiego Hufca ZHP. A także nauczyciel i dyrektor szkoły w Iwinie (gmina Grzmiąca). Ale nade wszystko powszechnie lubiana i szanowana organizatorka życia społecznego, wolontariuszka, która organizowała i wspierała dziesiątki wydarzeń charytatywnych.
Teraz sama potrzebuje naszej pomocy. Zaatakował ją bowiem nowotwór: guz mózgu, glejak wielopostaciowy typ IV. - Przeszłam badania, po których poznałam okrutną diagnozę – pisze Monika Stokowiec. - Już 10 stycznia przeszłam operację w Szczecinie. Udało się wyciąć 70-80 procent guza. Obecnie czekam na rozpoczęcie chemioterapii i radioterapii.
Tu można wpłacać pieniądze na leczenie Moniki Stokowiec
Dużą szansę na wyzdrowienie daje terapia metodą nanotherm. Pani Monika czeka na odpowiedź z kliniki w Lublinie. - Koszt leczenia niestety nie jest refundowany więc jestem zmuszona prosić Was o pomoc i wsparcie – dodaje, że jeśli dojdzie ono do skutku, będzie potrzebowała ogromnych środków na jego opłacenie . - Liczy się każda złotówka Waszej pomocy, za którą bardzo gorąco dziękuję. Zdecydowanie łatwiej jest pomagać innym, niż prosić o pomoc. Życie jednak pisze nam swoje scenariusze.
Bliscy i przyjaciele Moniki Stokowiec prowadzą za pośrednictwem portalu zrzutka.pl internetową zbiórkę. Potrzeba 200 tysięcy złotych.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?