Wrzesień i październik to pora zbioru ziemniaków, kluczowa w PRL, kraju kartoflami stojącym. W kilka tygodni z pól w całej Polsce należało zebrać ziemniaki jak najszybciej, aby nic się nie zmarnowało. Wykorzystywano do tego m.in. uczniów starszych klas podstawówek i szkół średnich. Zwykle trwało to tydzień, dwa, oczywiście kosztem zajęć szkolnych. Zwykle w regionach - takich jak szczecinecki - gdzie dominowało rolnictwo uspołecznione na pola kierowano całe szkoły.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?