W czwartkowe (14 marca) popołudnie wokół ronda na skrzyżowaniu ulic Kołobrzeskiej i Kościelnej w Szczecinku zebrali się bliscy, przyjaciele i zawodnicy zmarłego przed czterema laty Krzysztofa Pajewskiego, mistrza świata w teakwondo i założyciela Klubu Sportów Walki w Szczecinku. Kilka słów o słynnym „Pająku”, jak nazywano Krzysztofa Pajewskiego, powiedział jego wychowanek i obecny prezes KSW Zbigniew Sołtys. Następnie razem z synem Mistrza Krystianem Pajewskim symbolicznie odsłonił tabliczkę na rondzie. Zebrani na uroczystości uczestnicy odpalili w tym momencie race i uczcili pamięć „Pająka” chwilą ciszy.
Uchwałę o nadaniu imienia Pajewskiego temu skrzyżowaniu podjęli szczecineccy radni na wniosek środowiska dawnych zawodników trenowanych przez „Pająka”. A to nie koniec upamiętnienia tej osobistości – wkrótce na ścianie bloku przy ulicy Jeziornej powstanie mural poświęcony Krzysztofowi Pajewskiemu, a na 5 kwietnia zaplanowano memoriałową galę sportów walki.
Krzysztof Pajewski, mistrz świata w taekwondo, założyciel Klubu Sportów Walki ze Szczecinka, zmarł w listopadzie 2020 roku po zarażeniu koronawirusem. Miał 57 lat.
W roku 1988 został pierwszym polskim mistrzem świata w Budapeszcie. W latach 1988, 1992 i 1992 zostawał mistrzem Polski. W roku 1992 wywalczył tytuł indywidualnego mistrza Europy.Po zakończeniu kariery zajął się wychowywaniem następców. Okazał się świetnym trenerem – przez pewien czas był także szkoleniowcem kadry Polski juniorów w kickboxingu. Wychował wielu mistrzów Polski, Europy i świata.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?