Wystawa chmielem i słodem pachnąca. Muzeum w Szczecinku działa na zmysły [zdjęcia]

Już sama tematyka ekspozycji w Muzeum Regionalnym w Szczecinku musi wzbudzać zaciekawienie nie tylko piwoszy i miłośników historii regionalnej. Ale to bodajże pierwsza wystawa w muzeum, która zniewala dosłownie już od progu. Organizatorzy postarali się bowiem do aranżacji wystawy o półprodukty do produkcji piwa – słód, jęczmień i chmiel, która dają mieszankę, która towarzyszy produkcji piwa w każdym szanującym się browarze. Brawo za pomysł i realizację.

Na tę wystawę musieliśmy długo poczekać z uwagi na epidemię. Dla Mateusza Zacharewicza, szczecineckiego muzealnika, to debiut wystawowy. I od razu tak udany. W salach przy ulic Szkolnej można się oczywiście napawać nie tylko browarnianymi zapachami. Są zdjęcia przedwojennych browarów, które działały praktycznie w każdym miasteczku. Są akcesoria piwne – reklamy, etykiety, popielniczki, porcelanki (czyli ceramiczne kapsle), butelki, skrzynki i beczki na piwo. To tego oczywiście zdjęcia, plany browarów, czy taki unikat jak żetony, którymi jeden z pomorskich browarów płacił pracownikom, aby mogli robić zakupy w zakładowej kantynie.

Otwarciu wystawy towarzyszył wykład Krzysztofa Żurawskiego „Piwo od średniowiecza do kraftu”. Był i akcent piwny w postaci degustacji piwa z jednego z ocalałych na naszym terenie browarów. Browarnictwo pomorskie w XIX i XX wieku w szczecineckim muzeum możemy zgłębiać do 29 sierpnia.