MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Co słychać na budowie S11? Ważą się losy decyzji dla odcinka Szczecinek - Piła

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Mapa aktualnego zaawansowania prac na S6 i S11
Mapa aktualnego zaawansowania prac na S6 i S11 Rajmund Wełnic
Zespół parlamentarny ds. budowy dróg S11 i S6 spotkał się z drogowcami, aby ocenić postęp prac przy budowie szczególnie pierwszej z tych tras. Niepokój mogą budzić odwołania od decyzji środowiskowej dla odcinka Szczecinek – Piła.

Zespół parlamentarny ds. budowy wspomnianych „esek” w piątek (24 maja) spotkał się w Szczecinku i w Pile z przedstawicielami zachodniopomorskiej i wielkopolskiej dyrekcji dróg krajowych i autostrad. Do zespołu należy 11 posłów, ale w naradzie wzięło udział tylko dwoje – jego szef Bartłomiej Wróblewski i Małgorzata Golińska.

- O ile nie ma większych zagrożeń dla realizowanego odcinka S11 ze Szczecinka do Bobolic, gdzie wykonawca nie natrafił na żadne niespodzianki i prace postępują zgodnie z harmonogramem, o tyle możliwe są opóźnienia przy rozpoczęciu budowy odcinka z Piły do Szczecinka – Małgorzata Golińska wyjaśnia, że chodzi o odwołania od decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych. - Na razie rozpatrująca odwołania Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska poprosiła GDDKiA m.in. o stanowisko pod kątem uwag przyrodniczych. Drogowcy są na etapie sporządzania odpowiedzi. Wszystko na razie odbywa się zgodnie z procedurami terminach, ale nie ukrywam, że widzę zagrożenie dla terminu na rozpoczęcie prac przy koncepcji programowej wraz z dokumentacją geologiczno-inżynierską.

Jak już informowaliśmy, decyzja wydana w sierpniu zeszłego roku zatwierdza przebieg drogi ekspresowej na 59-kilometrowym odcinku z Piły do Szczecinka. Odwołania są aż cztery i to dość drobiazgowe. Złożyły je m.in. dwie organizacje ekologiczne. - Fundacja Nasz Promyk Nadziei złożyła odwołanie od decyzji zarzucając brak odniesienia do innych wariantów, błędną analizę wariantową, brak rzetelności przy opisaniu konfliktów społecznych, zbyt ogólnikowe sformułowania warunków oraz brak odniesienia się w raporcie do kwestii gruntowo–wodnych, w szczególności ujęcia Stara Łubianka – Dobrzyca – mówił nam Jacek Przygodzki, wicedyrektor RDOŚ w Poznaniu.

Z kolei Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot złożyło odwołanie zarzucając wadliwość sporządzonego raportu w zakresie sieci korytarzy ekologicznych i ochrony łączności ekologicznej, brak zaprojektowania odpowiednich przejść dla zwierząt, brak rzetelności inwentaryzacji terenowej.

Odwołanie złożył także wnioskodawca, czyli GDDKiA. - W zakresie nie uwzględnienia istotnych informacji w zakresie lokalizacji i parametrów obiektów budowlanych, inżynierskich stanowiących także przejścia dla zwierząt – dodawał Jacek Przygodzki. Do tego dochodzi odwołanie osoby prywatnej, której działka znajduje się na trasie projektowanej S11 lub w jej pobliżu. Ona z kolei kwestionuje przebieg drogi w wariancie dla którego została wydana decyzja. - Według strony najkorzystniejszym wariantem byłby wariant II – mówi wicedyrektor RDOŚ.

Co jeszcze dzieje się na S11? W marcu GDDKiA wybrała ofertę na budowę 22 kilometrów obwodnicy Obornik. Za nieco ponad 853 mln zł ma ją zbudować konsorcjum firm Mirbud i Kobylarnia. Wykonawca będzie miał - w systemie „zaprojektuj i buduj” - 39 miesięcy (z wyłączeniem okresów zimowych) na zakończenie zadania – obwodnicą Obornik do zachodniego obejścia stolicy Wielkopolski pojedziemy więc w roku 2027. Na Pomorzu Zachodnim zaś już trwa budowa ostatniego w naszym województwie odcinka S11 Szczecinek – Bobolice. Za 1,107 miliarda zł do 2026 roku wybuduje go firma Intercor.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto