W środowe (11 października) popołudnie na szczecineckim placu Wolności miting wyborczy zorganizował Grzegorz Braun, poseł Konfederacji. Co prawda sam kandyduje na drugim końcu Polski, w Podkarpackiem, ale przyjechał na Pomorze wspierać członków swojej partii Korona, której kandydaci do Sejmu są na listach Konfederacji.
Grzegorz Braun zachęcał, aby okręgu koszalińskim poprzeć Sławomira Salaka. - Stajemy w obronie własności Polaków - poseł mówił, że jego ugrupowanie opowiada się za obniżeniem kosztów życia, obniżeniem i uproszczeniem podatków i likwidacją barier biurokratycznych w gospodarce. - Polacy płacą także haracz m.in. na utrzymanie drugiego narodu ukraińskiego - gość mówił, że obecne rządy prą do wojny w cudzych interesach. - Widzę tu przed ratuszem flagę ukraińską, co za niedopatrzenie, że nie zmieniono jej jeszcze na izraelską - ironizował.
Sławomir Salak przypomniał z kolei restrykcje pandemiczne: - Zamknięto przed nami kościoły, szkoły, dzieci nie mogły się bawić na placach zabaw - mówił, że lockdawn przyczynił się do upadku wielu polskich firm. Skrytykował także sektor bankowy i wysokie raty kredytów. - Banksterzy wyciskają z nas ostatnie soki - dodawał.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?