Kolejny eksperyment podatkowy w Białym Borze. Zerowy podatek od mieszkania

Biały Bór zasłynął kilka lat temu wprowadzając minimalne stawki podatku od środków transportu. -

Dziś za ciężarówki, autobusy mamy wpływy do budżetu trzykrotnie większe niż przed obniżką tego podatku –

mówi Paweł Mikołajewski, burmistrz Białego Boru.

Teraz, na wtorkowej (28 listopada) sesji białoborskiej Rady Miejskiej radni podjęli uchwałę o stawkach podatków od nieruchomości na rok 2024. Średnio rosną one o 8-9 procent – np. za metr kw. powierzchni budynku pod działalność gospodarczą trzeba będzie zapłacić 26,39 zł, a gruntu 1,19 zł. Ale jest wyjątek – za metr lokalu mieszkalnego mieszkańcy gminy zapłacą – a raczej nie zapłacą - okrągłe zero złotych. Do tej pory obowiązywała stawka 0,85 zł.

- Nigdy nie stosowaliśmy stawek maksymalnych, tym razem postanowiliśmy pójść krok dalej i chociaż od mieszkań wprowadzić stawkę zerową – burmistrz zapewnia, że to nie jednorazowy gest, ale obecne rozwiązanie ma być wprowadzone na stałe, jako element długofalowej polityki. - Trend demograficzny jest taki, że ubywa nam mieszkańców i chcemy, aby zerowy podatek od mieszkań był pierwszym elementem różnych działań mających zachęcić ludzi, aby tutaj mieli swoje centrum życiowe: ni wyjeżdżali, a nawet tutaj się osiedlali, budowali domy.

Oszczędności dla domowych finansów może nie będą duże (za – 120-metrowy dom około 100 zł rocznie), ale zawsze. Dla budżetu gminy także nie będzie duży uszczerbek. - Wpływy z tego tytułu to jakieś 150 tys. zł przy wszystkich dochodach z podatku lokalnego rzędu 9,1 mln zł – mówi Paweł Mikołajewski. - Ale oczywiście nie jesteśmy Emiratami, gdzie wszystko jest za darmo, bo niestety wszystko wokół drożeje i za wszystko musimy więcej zapłacić. Same tylko podniesienie płacy minimalnej zwiększy nam wydatki w oświacie o 2,6 mln zł rocznie.

Burmistrz nie ukrywa, że pole do manewru finansowego dają mu pokaźne dochody z podatków od farmy wiatrakowej. Przypomnijmy, że od niedawna na terenie gminy Biały Bór pracują 42 elektrownie wiatrowe – roczny podatek od nieruchomości od nich to około 4 mln zł. - Wkrótce w naszej gminie ruszy także budowa farmy fotowoltaicznej tego samego inwestora, czyli hiszpańskiej firmy Iberolica – burmistrz liczy także na wpływy ze 115 hektarów pod panelami słonecznymi o mocy 120 megawatów.

Ubytek mieszkańców - nie tylko w gminie Biały Bór - jest faktycznie poważny. Oto najświeższe dane z Narodowego Spisu Powszechnego przeprowadzonego w roku 2021. W ciągu ostatniej dekady w powiecie szczecineckim ubyło prawie 10 tysięcy osób. (spadek 6,6 procent z 79 564 do 74 307 osób). W gminie Biały Bór przez 10 lat ubyło blisko 500 osób (spadek z 5424 do 4978, czyli o ponad 8 procent).