Zbigniew Gołębiewski z Przeradza (gmina Grzmiąca) jest pasjonatem motoryzacji, który ocalił przed złomem już wiele zabytków techniki na czterech kołach. Tym razem nie mógł się oprzeć ofercie, jaką złożyła Ochotnicza Straż Pożarna w gminie Czarna Dąbrówka w Pomorskiem. Druhowie wystawili na sprzedaż wóz gaśniczy Mercedes 1113 LAF Kurzhauber z roku... 1971.
- To mój najdroższy pojazd i najstarszy, pochodzi z landu Szlezwik Holsztyn skąd ponad 20 lat temu trafił do polskich strażaków –
mówi kolekcjoner.
Wóz może zatankować 2,5 tysiąca litrów wody, ma luki na sprzęt gaśniczy i autopompę. I jeszcze całkiem niedawno uczestniczył w akcjach ratunkowych, ale strażacy przesiedli się do nowego wozu i zależało im, aby piękny pojazd trafił w dobre ręce, a nie na złom. A trudno o lepsze ręce niż ręce pana Zbigniewa, który w kilka lat zgromadził imponująca kolekcję wiekowych już autobusów i wozów strażackich. Dzielnie woziły pasażerów i niosły pomoc, ale niepostrzeżenie dożyły swoich dni i groziło im, że skończą w hutniczym piecu.
Wszystko zaczęło się od kupna Stara 244 (rocznik 1986) odkupionego od OSP Grzmiąca. - Od dawna marzyłem, aby kupić taki pojazd, polowałem jednak raczej na bardzo wiekowego Stara 25 lub Stara 266 z napędem na trzy osie, ale jak tylko dowiedziałem się, że nasza OSP sprzedaje swojego Stara 244, nie wahałem się ani chwili – dodaje pan Zbigniew. - Nie mogłem dopuścić, aby trafił w obce ręce albo nie daj Boże na złom.
Po renowacji i naprawach z pomocą emerytowanych strażaków, którzy takimi pojazdami jeździli do akcji, Star już cieszy oczy. – Chcę utrzymywać wóz strażacki w sprawności, być może, jeżeli będą takie okazje i zaproszenia, to jeździć nim na pokazy, zawody jako atrakcja – mówi.
Potem poszło już szybciej – nasz rozmówca znajdował kolejne oferty od przewoźników i jednostek OSP. A te akurat otrzymują ostatnio wiele nowych pojazdów, więc stare trafiają do lamusa. Na dziś oprócz wspomnianych strażackiego Stara 244 i Mercedesa ma Jelcza 325 oraz autobusy Mercedes o303 (kiedyś jeżdżącego w barwach Bundeswehr), oraz Autosan h9 szkolny, Autosan h9 Marynarka Wojenna, Autosan h9 z PKS Bytów z roku 1988 i Autosan h9 PKS Bytów z roku 1995 i Autosan h9 PKS z Bytów z roku 1985. Pan Zbigniew ma także zabytkowy motocykl Osa z czasów PRL.
Plany na przyszłość? - Żeby już nic nie kupować i zająć się remontami – śmieje się pan Zbigniew. - Ale okazją goni okazję. I trudno nie skorzystać.
Zbigniew Gołębiewski w młodości należał do młodzieżowej drużyny OSP z Przeradza, jeździł nawet na zawody strażackie i kilka razy zdarzyło mu się uczestniczyć w akcji gaśniczej. Ale potem praca poza miejscem zamieszkania utrudniła realizację młodzieńczej pasji. Czas na nią przyszedł teraz…
iPolitycznie - Dominik Tarczyński - skrót 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?