Na początku zaproszenie na spotkanie z autorem, które odbędzie się w czwartek (6 czerwca) o godzinie 17 w Muzeum Regionalnym w Szczecinku. Będzie okazja dowiedzieć się nieco więcej o drugiej w dorobku Sebastiana Lewczuka książce pt. „Kryptonim Neustettin”. W odróżnieniu od debiutanckiego „Gazdy z Hejszowej”, która była na poły autobiograficzną opowieścią, ta opowieść
Łączą je szczecineckie klimaty, tym razem z czasów wojny i tuż po niej, w których autor umieścił swoich bohaterów. Ich splecione miłością losy rozgrywają się na tle wielkiej historii, która przyniosła wielką wędrówkę ludów i zmianę Neustettin w Szczecinek. W to wpleciono wątek seryjnego mordercy poszukiwanego przez niemiecką policję i polską milicję. To wartka opowieść, przesycona erotyzmem. Fikcyjna, choć niektóre osoby, które tam występują żyły naprawdę, a oparte na wnikliwej kwerendzie źródłowej Sebastiana Lewczuka. Inspiracją zaś były opowieści wuja Bolesława Mackiewicza, który uciekł ze Szczecinka do Szwecji po tym, jak włączył się w antykomunistyczną konspirację. Oczywiście mieszkańcy Szczecinku bez trudu rozpoznają także lokacje, w który rozgrywa się ta historyczno-miłosno-kryminalna story.
Sebastian Lewczuk (ur. 1972) jest lokalnym patriotą rozdartym między Szczecinek, a góry Kotliny Kłodzkiej, w których spędził lata nastoletniego buntu. Fotograf, miłośnik jazdy motorze, fan mocnego rocka. Na co dzień pracuje w Miejskiej Energetyce Cieplnej.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/7.webp)
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?