Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowa ulica Winniczna w Szczecinku. Potrzebna coraz bardziej [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Tak ulica Winniczna wyglądała przed utwardzeniem (z prawej), a tak obecnie (z lewej)
Tak ulica Winniczna wyglądała przed utwardzeniem (z prawej), a tak obecnie (z lewej) Rajmund Wełnic
Budowa kilkusetmetrowego odcinka ulicy Winnicznej znakomicie poprawiłaby komunikację w rejonie targowiska miejskiego w Szczecinku.

Taki postulat zgłosili nam kierowcy ze Szczecinka. Chodzi o połączenie okolic skateparku i McDonald'sa z ulicą Winniczną. Formalnie to nadal ulica Winniczna, choć ulicę przypomina tylko z nazwy, bo to gruntowy trakt. Choć i tak wygląda znacznie lepiej niż dekadę temu, gdy po każdym większym deszczu droga zamieniła się w błotniste grzęzawisko, właściwie nie do pokonania przez samochody osobowe.

CZYTAJ TEŻ:

Od tego czasu zmieniło się jednak wiele, przede wszystkim znaczenie tego połączenia. Dziś to już nie jest dojazd do pobliskiego garażowiska czy też na puste błonia. W ciągu ostatnich lat miasto urządziło w bezpośredniej okolicy skatepark dla miłośników jazdy na rolkach, deskach, rowerach czy hulajnogach. I wciąż ten przybytek rozbudowuje – ostatnio o pump track i boisko do kosza. Obok jest wspomniana restauracja, stacja paliw, market czy też – oblężony w dni targowe – przebudowany rynek przy ulicy Cieślaka. I oczywiście sam dojazd do dawnej obwodnicy czy też w okolice cmentarza. Nieco dalej znajduje się strefa aktywnego wypoczynku przy ulicy Kopernika.

Z planów budowy na zboczach Górki Rynkowej wyciągu narciarskiego nic nie wyszło, ale nie ulega wątpliwości, że ten nieco zapomniany zakątek Szczecinka zmienił się nie do poznania. Znacznie też wzrósł ruch samochodów. Rzut oka na plan Szczecinka przekonuje, że przedłużenie asfaltu z Winnicznej do Cieślaka usprawniłoby też komunikację w tej części miasta – dziś przejazd z ulicy Wyszyńskiego w rejon targowiska wymaga wykonania sporego „kółka”. Lub jazdy poprawioną, ale jednak nadal drogą gruntową.

- Nie od dziś myślimy o przedłużeniu ulicy Winnicznej i spięciu w całość układu komunikacyjnego, problemem są bardzo słabo nośne grunty w tym rejonie, które w razie budowy drogi o odpowiednim standardzie wiązałyby się z wymianą gruntu i dużymi kosztami – mówi burmistrz Szczecinka Daniel Rak. - Ale budowa ciągu pieszo-jezdnego jak najbardziej wchodzi w grę i prędzej czy później do tego dojdzie, zwłaszcza, że mamy dalsze plany zagospodarowania tych okolic. Nie ukrywam też, że czekamy na ruch ze strony prywatnego inwestora, który ma tam działkę i deklarował gotowość budowy dojazdu. Dla miasta byłoby korzystniej, gdyby zrobił to on, ale jeżeli nic z tych planów nie wyjdzie, to miasto zmierzy się z tym zadaniem za jakiś czas.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto