Ścieżka rowerowa wzdłuż małej obwodnicy Szczecinka [zdjęcia]

- W połowie lipca Urząd Marszałkowski rozstrzygnął konkurs na podział funduszy z Regionalnego Programu Operacyjnego (środki unijne – red.) – mówi Mateusz Ludewicz, rzecznik prasowy ratusza w Szczecinku. – Otrzymaliśmy 1,75 miliona złotych na budowę ścieżki rowerowej wzdłuż małej obwodnicy miasta.

Koszt szacowany jest na 2 miliony złotych, ale ile dokładnie – będzie wiadomo po otwarciu ofert, jakie złożą firmy, a ostatnio wykonawcy sporo podnieśli swoje ceny i niemal każdy przetarg jest dużo droższy niż założenia samorządów. – Inwestycja jest podzielona na dwa etapy, chcemy ją zacząć w tym roku od drogi wojewódzkiej nr 172 koło ronda Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i posuwać się w stronę miasta, do ronda leśnego – mówi rzecznik. Ścieżka ma być ostatecznie gotowa późną jesienią 2020 roku.

Przypomnijmy, że ukończona w roku 2012 mała obwodnica Szczecinka pochłonęła około 17 mln zł, z odszkodowaniami na wykup gruntów nawet kilka milionów więcej. Liczy trzy kilometry i pozwala ominąć osiedle Zachód i Trzesiekę, która gdy projektowano trasę była jeszcze poza granicami Szczecinka. Dlatego na odcinku należącym wówczas do gminy wiejskie wykonano ją w niższym standardzie niż miejski fragment od ulicy Kołobrzeskiej do ronda leśnego. Do inwestycji bowiem dołożył się wówczas (6,3 mln zł) budżet Szczecinka. Dzięki temu powstało odwodnienie, ścieżka rowerowa, chodnik czy oświetlenie.

Tego nie ma wzdłuż pozostałej części małej obwodnicy, która od blisko dekady jest już w mieście. Ścieżka rowerowa będzie biegła śladem szutrowej drogi technicznej wzdłuż obwodnicy.

Niestety, nie będzie – przynajmniej na razie – przedłużenia ścieżki do Parsęcka w gminie wiejskiej, która była tym początkowo zainteresowana. – Okazało się, że jest za wąsko na ścieżkę rowerową i drogą, którą w przyszłości chcemy zbudować – mówi wójt gminy Szczecinek Ryszard Jasionas. – Ze ścieżki więc rezygnujemy, wolimy zbudować drogę.