The Voice of Poland. Absolwent szczecineckiego "mechanika" odpada w półfinale

W sobotni wieczór (18 listopada) w półfinałach programu The Voice of Poland na antenie TVP - jako pierwsi - zmierzyli się Maja Walentynowicz i Bartosz Michniewicz, absolwent szczecineckiego "mechanika". Wokalista zaśpiewał legendarną piosenkę Grzegorza Ciechowskiego "Nie pytaj o Polskę", choć w soulowej interpretacji oraz singiel własny "O mnie zapomnisz".

Jurorzy - Tomson i Baron - byli za Bartkiem, 51 do 49 wyżej jego wykonanie oceniła także jurorka drużyny Bartka Justyna Steczkowska, choć była nieco rozczarowana interpretacją piosenki Ciechowskiego. - Nie do końca to uniosłeś - mówiła dodając, że chyba trzeba wychować się w komunie, aby zrozumieć słowa tego utworu.

Decydujący był jednak głos publiczności, a ten mocno opowiedział się za Mają (109 do 91). Tym samym Bartosz Michniewicz zakończył udział w The Voice of Poland.

Bartosz Michniewicz to absolwent szczecineckiego „mechanika”. Absolwent Akademii Muzycznej, na co dzień pracuje jako steward w liniach lotniczych Lot. Co ciekawe, wokalista ma silne związki ze Szczecinkiem, choć niekoniecznie muzyczne.

Co nie znaczy, że nie zdobył muzycznego wykształcenia. Wręcz przeciwnie. Jak sam powiedział, śpiewał od dziecka, choć z przerwami. Po szczecineckim „mechanie” studiował wokalistykę jazzową na Akademii Muzycznej w Gdańsku. Choć, jak można przeczytać w notce o Bartoszu Michniewiczu, trafił tam przypadkiem widząc na ulicy ogłoszenie o dniu otwartym na uczelni. Poszedł, jego głos spodobał się i już został. Studia skończył w Katowicach. Występował w m.in. chórkach Ralpha Kaminskiego, na scenie radiowej „Trójki”, doskonalił także warsztat pod okiem Lary P., trenerki australijskiej edycji The Voice. Mimo to wciąż nie jest pewny swojego niewątpliwego talentu i umiejętności, mówi o sobie z pokorą i skromnością.