To powrót do wieloletniej tradycji, którą przez ostatnia lata przerwały rygory pandemiczne i problemy zdrowotne burmistrza Barwic Mariusza Kielinga, który przed bez mała 20 laty - jeszcze jako trener - zorganizował pierwsze zawody w skoku wzwyż. Nic więc dziwnego, że w piątkowy (6 października) wieczór nie krył wzruszenia, że udało się ponownie doprowadzić do wielkiego święta dla sportowców i kibiców.
Konkurs prowadzony był pod nazwą „Wielkie skakanie w małych Barwicach”. Atutem tego konkursu od lat jest niepowtarzalny charakter integracyjno-pokazowy, w którym uczestniczą skoczkowie niepełnosprawni ze skoczkami pełnosprawnymi. Niepowtarzalną atmosferę podkreślali wszyscy uczestnicy.
W Barwicach zobaczyliśmy najlepszych aktualnie polskich skoczków wzwyż w różnych kategoriach wiekowych kobiet i mężczyzn m.in. Norberta Kobielskiego - tegorocznego finalistę Mistrzostw Świata, Mateusza Kołodziejskiego - wicemistrza Europy juniorów z roku 2021 oraz paraolimpijczyka Łukasza Mamczarza, brązowego medalistę Igrzysk Paraolimpijskich w Londynie.
W konkursie wystartowali także skoczkowie z zagranicy oraz polscy mastersi skoku wzwyż Urszula Kielan, srebrna medalistka Igrzysk Olimpijskich w Moskwie w roku 1980 oraz 69-letni Dariusz Bednarski - halowy Mistrz Świata z roku 2010 oraz Halowy Mistrz Europy z roku 2015.
Był i debiut utalentowanego nastolatka z Barwic Antka Swarcewicza, który startował razem z Urszulą Kielan i było to dla niego ogromne przeżycie. Antek zebrał ogromne brawa za swój występ.
Dodajmy, że Norbert Kobielski z wynikiem 226 cm ustanowił rekord zawodów.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
