Sondażowe wciąż wyniki wyborów komentuje starosta szczecinecki: - Dwa pierwsze miejsca dla PiS i KO były do przewidzenia, bo tak pokazywały sondaże, nawet faktyczne poparcie jest do nich zbliżone – mówi. - Zaskoczeniem natomiast jest dla mnie wynik Trzeciej Drogi. Dawałem im 8-10 procent, a były prognozy, które lokowały ją poniżej 8-procentowego progu. Widać, że PSL ma stabilny elektorat. Ten wynik oznacza, że mandat poselski dla Radosława Lubczyka wydaje się pewny. Niespodzianką jest także słaby wynik Konfederacji, która miała być „czarnym koniem” tych wyborów. Marcin Bedka ze Szczecinka, wydawało się, że będzie miał pewien mandat z okręgu szczecińskiego, ale najpewniej tak się nie stanie. Ważą się losy Małgorzaty Golińskiej z PiS i Renaty Rak. Pierwsza zapewne zdobędzie mandat pod warunkiem, że PiS uzyska w tym okręgu trzy miejsca w Sejmie. Druga może mieć mandat, jeżeli KO zdobędzie cztery mandaty.
Starosta prognozuje, że najdalej w grudniu będzie nowy rząd sformowany przez koalicję KO, TD i Nowej Lewicy. - Nie sądzę, aby miało to przełożenie na wiosenne wybory samorządowe, tu jednak ludzie głosują bardziej na osoby, a nie na partie jak w wyborach parlamentarnych – Krzysztof Lis dodaje, że widać to było po wyniku niezależnego kandydata na senatora Jana Kuriaty, którego poparł.
Nasz rozmówca nie widzi także zagrożenia dla koalicji rządzącej szczecineckim starostwem – przypomnijmy, że od 5 lat tworzy je ugrupowanie starosty Porozumienei Samorządowe oraz PiS. - Nie ma potrzeby zmieniać koalicjanta w rytm zmian rządu – mówi.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?