Wyrok w sprawie radnego Marka Ogrodzińskiego. Szpital ma problem [zdjęcia]

- Dziś (piątek, 26 czerwca) sąd pierwszej instancji orzekł o przywróceniu do pracy doktora Marka Ogrodzińskiego, i to zarówno jako dyrektora ds. medycznych, jak i lekarza – mówi mecenas Piotr Tomaka-Wacławski reprezentujący znanego szczecineckiego lekarza.

Wyrok jest nieprawomocny, druga strona nosi się z zamiarem złożenia apelacji. – Sąd uznał, że zwolnienie było bezprawne, bo pracodawca nie uzyskał wymaganej prawem zgody Rady Miejskiej na rozwiązanie stosunku pracy z radnym – wyjaśnia Piotr Tomaka-Wacławski. – Gdy wyrok się uprawomocni, na co oczywiście liczę ,pan doktor stawi się następnego dnia do pracy. Strona przeciwna domagała się, w razie, gdyby sąd uznał zwolnienie za bezprawne, jedynie wypłaty odszkodowania.

- W odniesieniu do informacji dotyczących dzisiejszego orzeczenia Sądu w sprawie Pana dr Marka Ogrodzińskiego, Zarząd Szpitala informuje, że orzeczenie Sądu jest nieprawomocne – komentuje Anna Złotowska, prezes szpitala. - Szpital w Szczecinku wystąpi o uzasadnienie wyroku, a po jego otrzymaniu zamierza złożyć apelację.

Przypomnijmy, że Marek Ogrodziński, znany ginekolog i szef szpitala w Szczecinku ds. medycznych, został zwolniony z pracy w lutym.

Anna Złotowska, prezes spółki szpitalnej, powiedziała nam wtedy, że spraw pracowniczych nie będzie publicznie komentować, ale potwierdziła fakt rozstania z dyrektorem medycznym.

Jak potem ustaliliśmy, chodziło o wyjazd lekarza na szkolenie, na który jakoby miał nie uzyskać zgody pracodawcy.
Sprawa miała jednak swój kontekst polityczny nakładający się na konflikt między udziałowcami spółki szpitalnej, czyli powiatem i miastem Szczecinek. Marek Ogrodziński jest radnym miejskim z ramienia Koalicji Obywatelskiej, która rządzi w ratuszu, a do niedawna także współrządziła z Porozumieniem Samorządowym starosty Krzysztofa Lisa w powiecie. Po zmianie koalicjanta (PO zastąpił PiS) drogi obu samorządów zaczęły się rozchodzić. Powiat odzyskał kontrolę nad radą nadzorczą pogrążonego w długach szpitala, zmienił także zarząd (kojarzonego z miastem Radosława Niemca zastąpiła w zeszłym roku Anna Złotowska).

Od tego czasu losy dyrektora medycznego był niejasny. Z jednej strony były propozycje, aby wszedł do zarządu spółki (to jednak było trudne do zrealizowania, bo oznaczałoby, że musiałby zrezygnować z mandatu radnego i prywatnej praktyki lekarskiej), z drugiej konflikt między udziałowcami narastał.