Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Auto zaparkowane od ponad roku w sercu szczecineckiego osiedla irytuje sąsiadów [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Auto w tym miejscu stoi do ponad roku
Auto w tym miejscu stoi do ponad roku Czytelnik
Na jednym ze szczecineckich osiedli samochód – zaparkowany w obrębie skrzyżowania – stoi od długiego czasu. Nikomu, poza mieszkańcami pobliskich domów, to nie przeszkadza.

O sprawie powiadomił nas mieszkaniec Szczecinka. - Już nie pamiętam dokładnie od kiedy, ale na pewno przynajmniej od ponad roku, na naszym osiedlu przy ulicy Reja stoi zaparkowany samochód – mówi. - Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale właściciel renault kangoo urządził sobie postój w miejscu niedozwolonym, bo w obrębie skrzyżowania. I nikt, poza Strażą Miejską, która kiedyś założyła blokadę na koła, tym się nie interesuje. Ale co z tego, skoro po kilku dniach bez reakcji właściciela, blokadę strażnicy zdjęli i przestali się pojazdem interesować, nie licząc karki za wycieraczką, jaką zostawili na odchodne.

Dla mieszkających w pobliżu ludzi problem jest jednak irytujący. - Pierwsze zdjęcie, jakie zrobiłem samochodowi w tym miejscu pochodzi z września 2022 roku, ale na pewno stał tu długo wcześniej, nie pamiętam już dokładnie od kiedy, bo stał się stałym punktem topografii ulicy Reja – mówi nasz Czytelnik. Auto stoi na tyle długo, że z trzech opon zeszło powietrze, ktoś też ułamał tylną wycieraczkę, a jezdnia wokół, której nie można posprzątać zarosła trawą, a nawet mchem.

Z drugiej strony renault definicji wraku i auta porzuconego do końca nie spełnia, bo nie wygląda najgorzej i ma tablice rejestracyjne. - Tym większe zdziwienie, że stojąc w obrębie skrzyżowania i łamiąc przepisy ruchu drogowego można tak długo liczyć na bezkarność – irytuje się nasz rozmówca.

Przepisy w tej kwestii są jasne. Nie można parkować pojazdu w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania. To wykroczenie zagrożone mandatem w wysokości 300 zł. Kierowca nie przestrzegający przepisów dotyczących parkowania – poza mandatem - musi liczyć się z tym, że grozi mu również odholowanie auta na jego koszt. Prawo o ruchu drogowym (konkretnie art. 130a ust. 1 pkt 1) stanowi, że pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela, jeśli kierowca pozostawił go w miejscu, w którym jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu.

Sprawę wyjaśnia komendant SM Szczecinek Grzegorz Grondys: - Zainteresujemy się tą sytuacją ponownie – mówi. - Jeżeli auto faktycznie stoi w miejscu niedozwolonym, to podejmiemy działania. Zanim jednak zlecimy odholowanie pojazdu staramy się wyczerpać wszelkie sposoby, aby właściciel usunął je sam. Nie zawsze jest to proste, bo bywa, że auto jest zarejestrowane na firmę, a firmy już nie ma, albo nie można zlokalizować właściciela. Trochę czasu to więc trwa. Gdy to nie pomaga, pojazd jest odholowany na parking dla takich aut. Po pół roku, o ile nie zgłosi się właściciel, miasto może wystąpić do sądu, aby ten zdecydował, co zrobić z takim samochodem.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto