Większość prac przy budowie nowej hali sportowej szczecineckiego "mechanika" przeniosła się już do środka. Ułożona jest nawierzchnia, teraz wytycza się linie boisk do różnych dyscyplin. Trwają ostatnie roboty przy trybunach, w wymiennikowni ciepła i pomieszczeniach socjalnych.
Sporo do zrobienia jest jeszcze wokół hali, tu wiele będzie zależeć od pogody tej zimy. Do wykonania jest m.in. droga dojazdowa od strony ulicy Koszalińskiej. - Myślę, że po feriach zimowych, może nie od razu, ale ciągu kilku tygodni po będziemy mogli rozpocząć przeprowadzkę - mówi Anna Wisłocka-Bogdanowicz, dyrektor ZSTech. w Szczecinku.
Inwestycja "złapała" więc niewielkie opóźnienie, pierwotnie bowiem planowano zakończyć budowę jeszcze w roku 2023. Były jednak m.in. perturbacje z posadowieniem budynku, bo grunt okazał się znacznie bardziej trudny niż wynikało z projektu.
Przypomnijmy, że na dobre budowa rozpoczęła się we wrześniu od żmudnych prac przy wykopach i wymianie gruntu. Natknięto się na głęboki na pond 4 metry pokład osadów pojeziornych – kredy i gytii. Pod nią jest jeszcze warstwa torfu. To jednak nie była żadna niespodzianka, bo potwierdzały to badania geologiczne. Większy niepokój budził wysoki poziom wód gruntowych, ale w Szczecinku położnym między dwoma jeziorami takie warunki to niestety norma.
W hali ZSTech. powstaną boiska do koszykówki, siatkówki, tenisa ziemnego, zapasów, gimnastyki i akrobatyki, badmintona oraz treningowe boisko do piłki ręcznej. Stanie na tyłach szkoły, tuż obok obecnie, mocno archaicznej i zbyt małej salki. Architektonicznie nieco zbliżona do kończonego właśnie obiektu Zespołu Szkół nr 1 im. KEN w Szczecinku. Hala „mechanika” zostanie połączona z gmachem szkoły, aby uczniowie nie musieli wychodzić na zewnątrz. Uporządkowany będzie także i zagospodarowany teren wokół, będą parkingi i tereny zielone. Zbudowany zostanie również wjazd od strony ulicy Koszalińskiej.
Szczecineckie starostwo podpisało umowę na budowę hali Zespołu Szkół Technicznych z Zakładem Ogólnobudowlanym Andrzej Byszewski z Chojnic. Cena (16 mln zł) jest sporo wyższa niż zakładało starostwo i powiat będzie musiał dołożyć ze środków własnych więcej niż planował z uwagi na inflację. Powiat otrzymał jednak na inwestycję dotację (4,5 mln zł) z Ministerstwa Sportu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?