Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jakub Klimek, nastoletni fotograf przyrody ze Szczecinka. I jego Piękno Lasu GALERIA

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Oto owoce leśnych wypraw Jakuba Klimka ze Szczecinka
Oto owoce leśnych wypraw Jakuba Klimka ze Szczecinka Jakub Klimek
Jakub Klimek, uczeń Technikum Leśnego ze Szczecinka, naukę w wymarzonym zawodzie łączy z pasją fotografowania lasów i jego mieszkańców. Oto fascynujące zdjęcia młodego fotografa i jego historia.

- Od dziecka interesowałem się przyrodą, jeziorami i lasem, pewnie po podstawówce poszedłbym do technikum leśnego w Warcinie lub Tucholi, ale skoro na miejscu w rodzinnym Szczecinku, jak na zawołanie w roku 2020 utworzono klasę tego typu, to oczywiście skorzystałem z okazji, aby kształcić się na miejscu – mówi Jakub Klimek, 17-latek, który od kilku lat zajmuje się fotografią przyrody. – Mam nadzieję, że będę kiedyś pierwszym leśnikiem w rodzinie.

CZYTAJ TEŻ:

Wszystko zaczęło się w dzieciństwie, gdy Kubę wciągnęło wędkarstwo. – Wędkuję do dziś, mam na koncie m.in. ponad 10-kilogamowego szczupaka złowionego w Trzesiecku – nasz rozmówca mówi, że łowienie ryb to kontakt z naturą, napawanie się ciszą i spokojem. – Mam też znajomych myśliwych, którzy pokazali mi różne sekrety lasu, ale ja wole łowy z aparatem fotograficznym.

Z czasem swoje wyprawy nad wodę i do lasów zaczął uwieczniać. – Początkowo za pomocą telefonu komórkowego, ale wiadomo, że ma on swoje ograniczenia, więc dziś mam już dwa aparaty cyfrowe, jeden do zdjęć zwierząt, drugi do makrofotografii – Jakub Klimek mówi, że to na pewno nie jego ostatnie słowo i wie, że profesjonalny sprzęt pozwala na więcej. – Zajmuje się tym na poważniej od dwóch lat, wiem że jeszcze sporo muszę nauczyć.

Ale i tak w fotografowaniu przyrody, lasu i jego mieszkańców ważna jest wytrwałość, cierpliwość i trochę szczęścia. – Zawsze, gdy wiem, że idę na wycieczkę lub będę w lesie staram się mieć ze sobą aparat, bo uciekło mi już sporo okazji do zrobienia fajnych zdjęć – uczeń ze Szczecinka mówi, że zwykle jednak wybiera się na długie, wielogodzinne wyprawy na bezkrwawe łowy.

Bywa, że wychodzi z domu rano, a wraca wieczorem lub nawet po zmroku. – W czasie rykowiska potrafię całą noc przesiedzieć na ambonie myśliwskiej – uśmiecha się. Szczecineckie – i nie tylko – lasy zna jak własną kieszeń. Wie mniej więcej gdzie i kiedy może podpatrzyć lisa, sarnę czy dzika. Ale natura potrafi zaskakiwać i – jak już wspomnieliśmy – najbardziej zaskakujące i udane zdjęcia można zrobić w najmniej oczekiwanych momentach. – Dlatego lubię po prostu chodzić po lesie i szukać okazji – dodaje Kuba.

Wystawę najpiękniejszych zdjęć Jakub Klimka można obejrzeć w Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior w Szczecinku (to po zniesieniu obostrzeń epidemicznych) lub na stronie facebooka Piękno Lasu (facebook.com/JakubKlimek.Dziku). Tu link do strony Piękno Lasu

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto