Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kornik zaatakował w Szczecinku. Leśnicy będą musieli wyciąć kawał zaatakowanego lasu [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Na zdjęciach znajdują się zaatakowane przez kornika sosny w oddz. 53 c Leśnictwa Janowo
Na zdjęciach znajdują się zaatakowane przez kornika sosny w oddz. 53 c Leśnictwa Janowo Gabriela Maciejunas Nadleśnictwo Szczecinek
Kornik ostrozębny zżera las na obrzeżach Szczecinka. Leśnicy nie mają wyjścia - muszą wyciąć zainfekowane drzewa.

To jeden z najgorszych szkodników polskich lasów. Kornik ostrozębny. Niestety, pojawił się i w podszczecineckim lesie. - To pierwsze pojawienie się kornika ostrozębnego w Nadleśnictwie Szczecinek - informują leśnicy.

Gdzie dokładnie w leśnictwie Janowo na obrzeżach Szczecinka w oddziale 53c. Do dokładnie nad jeziorem Trzesiecko, bo drugiej stronie jeziora, nieco od jego brzegu. Patrząc od Mysiej Wyspy w stronę Trzesieki. - W związku z gradacją, czyli masowym występowaniem jednego z najgroźniejszych szkodników sosen - kornika ostrozębnego, do końca marca w oddz. 53 c Leśnictwa Janowo, rozpoczniemy prace związane z usuwaniem zaatakowanych przez korniki sosen - precyzują leśnicy. - Prace będą trwały na powierzchni 7,41 ha. Prace nie będą prowadzone w bezpośrednim sąsiedztwie ścieżki turystycznej wokół Trzesiecka, dlatego nie przewidujemy utrudnień w dostępie do szlaku.

Skąd korniki? To szkodniki wtórne, czyli pojawiają się na drzewach wcześniej osłabionych. Nasze lasy cierpią na skutek zmian klimatycznych, obniżenia poziomu wód gruntownych i działania wiatru - wyjaśniają leśnicy. - Pierwsze symptomy pojawienia się tego groźnego dla drzew szkodnika zauważyliśmy jesienią: rude i przebarwione korony sosen oraz charakterystyczne, niebieskiej barwy bielaste części drewna - efekt działania przenoszonych przez owady grzybów. Jesteśmy w stałym kontakcie ze specjalistami z Zespołu Ochrony Lasu, którzy na bieżąco monitorują stan zdrowotny lasów.

Najskuteczniejszą metodą zwalczania kornika jest systematyczne usuwanie z drzewostanów zaatakowanych drzew. Czyli wycięcie i wywóz z lasu oraz spalenie wierzchołków i gałęzi pozostających w lesie. - Zaatakowane drzewa musimy usunąć przed rozpoczęciem wiosny, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się korników na sąsiednie drzewostany. Chcemy też zakończyć prace przed rozpoczęciem sezonu turystycznego.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto