Kwarantanna w powiecie szczecineckim. Policjanci mają z tym urwanie głowy [zdjęcia]

W powiecie szczecineckim przybywa w szybkim tempie aktywnych zarażeń koronawirusem – to już sto kilkadziesiąt osób. Rośnie także liczba osób objętych kwarantanną. To ponad 500 mieszkańców powiatu.

– To jakieś 150-200 adresów do codziennego sprawdzenia, bo najczęściej pod jednym adresem mieszkają całe rodziny –

mówi starszy aspirant Anna Matys, rzeczniczka prasowa komendy policji w Szczecinku.

Policjanci mają więc z tym ręce pełne roboty, a osób w kwarantannie wciąż przybywa. Nie tylko oczywiście w Szczecinku, ale i na terenie całego rozległego powiatu.

– Przyjeżdżają do nas codziennie, radiowóz staje przed blokiem i policjant dzwoni abyśmy podeszli do okna i się pokazali –

mówi mieszkanka Szczecinka poddana wraz z bliskimi kwarantannie.

– W kontrolowanie osób na kwarantannie zaangażowani są wszyscy dzielnicowi, pomagają funkcjonariusze z prewencji, wykroczeniowcy i z innych wydziałów: słowem: wszystkie ręce na pokład

– dodaje Anna Matys. W samym Szczecinku zajmuje się tym 10 dzielnicowych, drugie tyle w pozostałych gminach. A w weekendy wspomagają ich koledzy z innych działów. I o ile dzielnicowym robiącym to na co dzień w miejscach, które znają na wylot, idzie to sprawnie, o tyle pozostałym policjantom zajmuje sporo więcej czasu.

Nie znaczy to oczywiście, że innej pracy policji brakuje. Przestępcy niestety nie zważają na epidemię. A zasoby kadrowe policji nie tylko w powiecie szczecineckim są ograniczone. Do tego dochodzą osoby na zwolnieniach lekarskich (koronawirus nie ominął i szczecineckiej komendy, a są i „zwykłe” choroby) czy urlopach. – Podejrzewamy, że jeżeli sytuacja epidemiczna się wkrótce nie zmieni to zostaną wstrzymane wszelkie urlopy – mówi anonimowo jeden z funkcjonariuszy.

10-dniową kwarantannę sanepid zarządza zwykle wobec osób, które miały kontakt z zarażonymi koronawirusem. W tym czasie nie wolno opuszczać mieszkania lub izolatorium. Za złamanie kwarantanny grożą poważne konsekwencje – policja zgłasza takie przypadki sanepidowi, który może taką osobę ukarać grzywną – to zwykle kilka tysięcy złotych, ale może być i 30 tys. zł. W ostatnich tygodniach w powiecie szczecineckim nie było ujawnionych przypadków łamania kwarantanny.