Mecz barażowy o IV ligę rozegrano w Manowie na boisku tamtejszego Leśnika, drugiej drużyny ligi okręgowej, która prawo do walki w barażu wywalczyła tydzień wcześniej pokonując w pierwszym meczu barażowym zespół Iny Ińsko, zespołu z innej grupy okręgówki. Miejski Klub Piłkarski Szczecinek z kolei zajął po nerwowej końcówce rozgrywek i szczęśliwym układzie wyników w III lidze miejsce barażowe w IV lidze.
Było to wyrównane spotkanie, o czym świadczy, że po 90 minutach utrzymywał się bezbramkowy remis. Sędzia zarządził więc dogrywkę. Gola w 115 minucie strzelił głową po dograniu Madeja niezawodny Jakub Okuszko, który szczęśliwie wykurował się po kontuzji na końcówkę sezonu. Trzy minuty później gospodarze wyrównali po rzucie karnym. Dodajmy, że wcześniej w regulaminowym czasie dwie stuprocentowe sytuacje zmarnowali piłkarze MKP - Wojciech Madej i Okuszko.
Taki wynik utrzymał się do końca i sędzia zarządził serię rzutów karnych. 4:2 wygrał je MKP.
Manowo ponownie okazało się szczęśliwe dla Szczecinka. W roku 2007 Darzbór Szczecinek (też po rzucie karnym) wygrał tu 1:0 z Leśnikiem w meczu, który dał wówczas 6. miejsce w IV lidze i - po reorganizacji rozgrywek - ostatecznie awans do III ligi. Darzbór grał w niej wówczas dwa sezony.
To tyle dobrych wieści, udało się ocalić IV ligę, ale było o włos od katastrofy. Klub czekają zmiany, pod koniec czerwca odbędzie się walne zgromadzenie MKP i władze miasta - finansujące w dużej mierze klub - oczekują przedstawienia planów na przyszłość, które pozwolą uniknąć takiej sytuacji, jak w tym sezonie.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?