Chodzi o zatoczkę postojową przy ulicy księcia Warcisława IV w Szczecinku, dokładnie na wysokości dawnej przychodni kolejowej. Parking w tym miejscu jest niezwykle potrzebny, sęk w tym, że dochodzi on niemal do samego przejścia dla pieszych (patrząc w stronę dworca kolejowego). I oczywiście zwykle postój jest zastawiony samochodami do ostatniego miejsca.
To z kolei powoduje, że kierowcy jadący od strony centrum Szczecinka mają bardzo ograniczone pole widzenia. Po prostu parkujące auta zasłaniają widok na dojście do pasów. Praktycznie nie widać ich do momentu, gdy na te pasy nie wejdą. Gdy dodamy do tego fakt, że nie każdy kierowca jedzie z przepisową „50” i zachowuje szczególną ostrożność zbliżając się do przejścia do pieszych to mamy gotową receptę na nieszczęście. To bowiem oczywiście jest przyczyną wielu groźnych sytuacji, parę razy dochodziło tu już do wypadków i potrąceń pieszych.
W końcu zarządca ulicy uznał, że jedynym sensownym wyjściem jest uniemożliwienie parkowania aut na miejscu położonym najbliżej pasów. Pojawił się więc na postoju solidnych rozmiarów słupek. Ubyło jedno miejsce do parkowania, ale bezpieczeństwo się poprawiło.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?