Nabór do szkół średnich w Szczecinku. Dziś (6 lipca) bardzo ważny dzień [zdjęcia]

Dziś (6 lipca) absolwenci szkół podstawowych w Szczecinku i nie tylko odbierają zaświadczenia o wynikach egzaminów ósmych klas. I – wraz ze świadectwami ostatniej klasy – dostarczają je do wybranych przez siebie szkół średnich. Będą mieli na to czas tylko do 10 lipca, nic więc dziwnego, że w czwartek od rana w szkołach powiatu szczecineckiego zaroiło się od uczniów i rodziców uzupełniających podania.

Potem pracę rozpoczną komisje, które zweryfikują dokumenty i do poniedziałku (17 lipca) sporządzą listę osób zakwalifikowanych lub nie do poszczególnych placówek. To najbardziej nerwowy moment, bo wtedy będzie wiadomo czy udało się dostać do wymarzonej i wybranej szkoły. Dla nikogo oczywiście w szkołach średnich miejsc nie zabraknie, ale niekoniecznie może to być miejsce w tej szkole, na której komuś zależało. Decydować będzie liczba punktów, jakie absolwent podstawówki uzyskał za oceny na świadectwie i z egzaminu kończącego 8. klasę (w sumie max 200). Na najbardziej oblężonych kierunkach w powiecie szczecineckim trzeba się liczyć z wynikami rzędu 150 i więcej punktów, a poprzeczkę w tym roku podniósł podwójny niemal nabór (efekt posłania osiem lat temu 6-latków do szkół, co sprawiło, że w dwa lata „upchnięto” trzy roczniki).

Następnie kandydaci na uczniów będą mieli czas do 21 lipca na potwierdzenie woli uczenia się w szkole, do której startowali. Zwykle to dwie, a nawet trzy, szkoły, więc jest szansa, że w porównaniu do listy z 17 lipca jeszcze jakieś zmiany zajdą, gdy ktoś tej woli nie potwierdzi, czyli wybierze inną szkołę. Ostateczną listę kandydatów przyjętych i nieprzyjętych szkoły wywieszą w piątek (21 lipca) o godzinie 15.

Efektem „podwójnego naboru” już przed rokiem było utworzenie 42 oddziałów w szkołach średnich powiatu szczecineckiego – jest ich w sumie sześć - przyjęto 1170 pierwszaków. Gdy wcześniej w ostatnich latach nabór nie zbliżał się nawet do tysiąca.

- W tym roku wstępnie planujemy przyjąć około tysiąca osób i utworzyć 33 oddziały –

mówi Zofia Kosicka, dyrektor wydziału edukacji starostwa w Szczecinku. Zastrzega jednak, że to wstępna decyzja, dość ostrożna i – w razie większej liczby kandydatów – może się jeszcze zmienić.

Jedno wiadomo na pewno – w tym i w zeszłym roku było i będzie trudniej dostać się na wymarzone kierunki. Właśnie z uwagi na wspomniany sztuczny wyż w tych rocznikach. Np. w I Liceum Ogólnokształcącym w Szczecinku w zeszłym roku roku limit przyjęć zaczynał się od 116 punktów (na 200 możliwych do zdobycia za oceny ze świadectwa, egzaminu i inne osiągnięcia), a przed dwoma laty wystarczała „setka”, aby się dostać. Oddziały były też często tworzone ponad limit, bo liczyły nawet po 30 uczniów.

W 8. klasach w szkołach gmin powiatu szczecineckiego było w tym roku 892 dzieci. To wyraźny wzrost – rzędu nawet 200 uczniów - w porównaniu do lat poprzednich – przed dwoma laty w powiecie szczecineckim było 678 absolwentów podstawówek, dwa lata wcześniej 730, a w roku 2018 ósme klasy kończyło 702 osób.