W piątkowy wieczór na muszli koncertowej w parku w Szczecinku zaplanowano operetkową galę w wykonaniu artystów ze Stowarzyszenia Operetka Wrocławska. W programie – gala wiedeńska, czyli zestaw najsłynniejszych operetek „Zemsta nietoperza”, „Baron cygański”, „Wesoła Wdówka”, „Noc w Wenecji”. Publiczność usłyszała m.in. Arię Barinkaya „Wielka sława to żart”.
CZYTAJ TEŻ:
Wszystko piękne, artyści stanęli na wysokości zadania, publiczność dopisała i pogoda także. Niestety oprawa wydarzenia była dramatyczna – na pustym placu przed muszlą nie było ani jednej ławki. Kilka widzowie przynieśli z parkowych alejek, niektórzy mieli rozkładane krzesełka. Widzowie stali więc pod sceną, jak na koncercie rockowym.
Scenerię zaś uzupełniały kubły na śmieci stojące przed sceną… Część melomanów była tą scenerią i oprawą mocno zdegustowana. Na szczęście muzyka się obroniła.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?