Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PKS Szczecinek zbankrutował. Jest chętny na kupno części firmy

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
W biurowcu PKS Szczecinek większość pomieszczeń jest już do wynajęcia
W biurowcu PKS Szczecinek większość pomieszczeń jest już do wynajęcia Rajmund Wełnic
Sąd ogłosił upadłość PKS Szczecinek. W starostwie czekają teraz aż syndyk wydzierżawi część jego majątku umożliwiając kontynuowanie działalności.

Sąd gospodarczy w Koszalinie – po nieudanej restrukturyzacji sądowej – ogłosił w tym tygodniu upadłość PKS Szczecinek, wyznaczony jest także syndyk masy upadłościowej tej powiatowej spółki. Jego zadaniem będzie spłacanie choć części wierzycieli firmy. Teoretycznie mógłby sprzedać co się da, ale sensowniejsze wydaje się na pierwszym etapie wydzierżawienie zorganizowanej części przedsiębiorstwa i kontynuowanie przewozów. – Syndyk likwidował już PKS Świdwin, liczę na jego doświadczenie – mówi starosta szczecinecki Krzysztof Lis.

- Na razie PKS Gryfice złożył ofertę na dzierżawę i zakup zorganizowanej części szczecineckiego przedsiębiorstwa – mówi rzecznik szczecineckiego starostwa Piotr Rozmus. - W ostatnim czasie spółka zakupiła 12 nowych autobusów i w każdej chwili jest gotowa wejść na linie powiatu szczecineckiego, zapewniając jednocześnie transport dzieci i młodzieży do szkół. Jest także druga oferta innej firmy, a niewykluczone, że syndyk będzie miał i propozycję z trzeciej.

W starostwie spotkali się także wójtowie i burmistrzowie gmin powiatu, w których ewentualne zaprzestanie dowozów autobusowych uderzy najmocniej. - Wyrazili oni swoje opinie i przedstawili zapotrzebowanie – dodaje rzecznik. - Wójt gminy Grzmiąca Patryk Makowski zapowiedział, że zamierza zlikwidować własny transport do szkół i ogłosić przetarg na świadczenie tych usług. Rozmawiał o tym wstępnie z gośćmi z Gryfic.

W Szczecinku nadzieję na utrzymanie sieci połączeń autobusowych upatrują w zapowiedziach rządu wsparcia dla przewozów lokalnych. Ustawa o funduszu rozwoju przewozów autobusowych przewiduje dofinansowanie zadań własnych organizatorów w zakresie przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej. - Na stronach rządowych już pojawiła się zapowiedź projektu, według którego dopłata do jednego wozokilometra ma wynieść około 0,80 zł – liczy Piotr Rozmus. - W pierwszym okresie mają one być wyższe i wynieść do złotówki. O podziale środków zdecyduje minister, zaś organizatorzy przewozów własnych będą mogli o nie zabiegać u wojewody, zaraz potem gdy ten zamieści informacje o maksymalnej kwocie dopłaty do jednego wozokilometra. O przyznaniu środków zdecyduje kolejność wpływu wniosków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto