Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spłonął zakład Opak w Szczecinku. Olbrzymie straty [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
W poniedziałek nad ranem (12 sierpnia) spłonął zakład Opak w Szczecinku, jeden z największych producentów tektury i opakowań w Polsce. Firma zatrudnia 250 osób.

Ogień w zakładzie Opak przy ulicy Harcerskiej w Szczecinku zauważono około godziny 4 nad ranem. W ciągu dosłownie kilku minut płomienie w jednej hal sięgały kilkudziesięciu metrów i po chwili zaczęły ogarniać kolejne pomieszczenia.

- Najpierw zgasło światło, a już przyjechał do pracy palacz rozpalić piec i uruchomić urządzenia przed pierwszą zmianą na godzinę 6 - mówił nam stróż. - Poczuliśmy swąd palonych kabli i po chwili wszystko stało w ogniu.

- Mieszkamy po sąsiedzku i obudziły nas głośne eksplozje, butle wylatywały w powietrze jedna za drugą - opowiada świadek. Gdy na miejscu był nasz reporter z płonącego zakładu dało się słyszeć kolejne wybuchy.

Pożar był gigantyczny i błyskawicznie się rozprzestrzeniał obejmując kolejne hale produkcyjne z maszynami oraz magazyny zapełnione tekturą i papierem. Łuna pożaru była widoczna z wielu kilometrów, a słup dymu z każdego zakątka Szczecinka. W powietrzy fruwały żarzące się fragmenty tektury.

OGROMNY POŻAR W SZCZECINKU - ZDJĘCIA WIDEO

Na miejsce ściągnięto wszystkie siły z regionu koszalińskiego. Część strażaków chroniła przed ogniem sąsiednie zakłady pracy i stację paliw. Płonął także biurowiec Opaku i zaparkowane obok pojazdy. Waliły się także stalowe konstrukcje kolejnych hal Żywioł spustoszył wielką firmę w ciągu dosłownie kilkudziesięciu minut.

Wszystkiemu przyglądali się przerażeni pracownicy, którzy zaczęli przyjeżdżać na pierwszą zmianę o godzinie 6. Ich miejsce pracy właśnie przestało istnieć. Opak, jeden z potentatów na rynku opakowań w Polsce, zatrudnia około 250 osób. To jeden z większych pracodawców w Szczecinku i regionie.

Z wstępnych informacji wynika, że w pożarze nikt nie ucierpiał. Straty jednak nawet trudno oszacować, będą liczone w milionach. Obecni na miejscu właściciele byli wstrząśnięci. Opak to firma rodzinna, stworzona od podstaw ponad ćwierć wieku temu i wciąż się rozwijająca się. W roku 2018 roku Opak wyprodukował 5 (słownie pięć) milionów metrów kwadratowych kartonu! Jak pisaliśmy jakiś czas temu, plany zakładają, że liczba ta zbliży się wkrótce do 8 milionów metrów. To ni mniej ni więcej, ale 800 hektarów, czyli tak jakby szczecineckie jezioro Trzesieckie trzykrotnie przykryć warstwami kartonu.

Na przestrzeni ostatnich kilku lat spółka zwiększała przychody o około kilkanaście procent rocznie, przy średniej dla całej branży rzędu 4 procent. Od roku 2011, gdy przeprowadziła się do nowej siedziby przy ulicy Harcerskiej potroiła obroty. Opak za budowę nowej fabryki został uhonorowany nagrodą Mocarza Gospodarczego powiatu szczecineckiego, firma była także wielokrotnie wyróżniana w rankingach najprężniej rozwijających się firm (Gazele i Gepardy Biznesu, Diamenty Forbesa).

Niedawno do użytku oddano halę do wysokiego składowania, która mieści 3,5 tysiąca palet. Budowała kolejne hale.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto