Sygnał od mieszkańców Szczecinka. Zrębki drewniane na dawnym składzie opału [zdjęcie]

O sprawie zawiadomił nas mieszkaniec Szczecinka: - Kiedyś przy ulicy Wiśniowej działał skład opału, na którym można było kupić różne gatunki węgla – nasz rozmówca mówi, że po niedawnych perturbacjach z dostawami węgla skład został zamknięty, a na płocie pojawiła się, że teren jest do sprzedaży lub wydzierżawienia. - O chyba do tego doszło, bo pod niedawna są tam zwożone naczepami stosy odpadów drewnianych. Jest już ich sporo i wciąż przywożą nowe. Wygląda to na surowiec lub półprodukt do dalszego przetworzenia, ale duża jego ilość zastanawia okolicznych mieszkańców i właścicieli firm w tej przemysłowej części Szczecinka.

Pojechaliśmy na miejsce, faktycznie trwają tam prace porządkowe, a ciężarówki dowożą spore ilości drewnianych zrębków. - Wydzielają one mocny, intensywny zapach – mówi właścicielka jednej z sąsiednich firm dodając iż chciałaby wiedzieć, co jest składowane obok jej miejsca pracy.

Chcieliśmy o to kogoś zapytać, ale pracujący na miejscu operator koparki powiedział, że tutaj tylko wykonuje zlecone prace.

Rzecznik szczecineckiego starostwa Piotr Rozmus mówi, że nikt nie występował do urzędu o składowanie czegokolwiek w tym miejscu. Sprawą zainteresował się wydział ochrony środowiska Urzędu Miasta w Szczecinku. - Pojedziemy na miejsce i sprawdzimy, co dokładnie jest tam przywożone i czy wymaga pozwolenia na składowanie, a do zależy od klasyfikacji danej rzeczy – mówi Bogumiła Rybińska, dyrektor wydziału. Komendant Straży Miejskiej Grzegorz Grondys dodaje, że strażnicy podjęli interwencję po informacji z ratusza i wyjaśnianie jest kto i co przywozi na teren dawnego składu. - Ustaliliśmy właścicieli, teraz wydział ochrony środowiska sprawdzi czy jest do surowiec do dalszego przetworzenia, na którego składowanie nie są wymagane są pozwolenia czy też odpad, który musi mieć takie pozwolenia - dodaje komendant.