III Wierzchowski Memoriał Karola Zacharczyka już za nami. W tej rywalizacji ryby schodzą na dalszy plan, bo najważniejsza jest pamięć o Karolu Zacharczyku i wyjątkowa atmosfera, co możecie zobaczyć na opublikowanych fotkach, choć trzeba przyzna, że drapieżniki dobrze współpracowały z wędkarzami. Przedwcześnie zmarły Karol Zacharczyk był dziennikarzem, wielkim pasjonatem i propagatorem uroków jeziora Wierzchowo.
CZYTAJ TEŻ:
- Co prawda, wielkiego szczupaka nie złowiliśmy, największego wyholował Andrzej Łuczków – 74,4 cm, ale już okonie pobudzały wędkarską wyobraźnię – mówi Mariusz Getka, prezes Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej. - Dawid Ziółkowski wyholował „garba” (tak wędkarze określają okonia – red.) o długości 42,90 cm.
No, ale jasno trzeba powiedzieć, że klasę pokazali Andrzej Głuch i Juliusz Bernat. Łowili najrówniej, od początku do końca zawodów.
Końcowe wyniki: 1. Juliusz Bernat, Andrzej Głuch, 2. Dawid Ziółkowski, Marcin Roszko, 3. Jan Stróżak, Piotr Stróżak, 4. Roman Jaworski, Andrzej Łuczków, 5. Tomasz Wesołowski, Damian Kasiński. Wszystkie złowione ryby oczywiście wróciły do wody.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
