Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Takie stwory żyją w jeziorze Trzesiecko w Szczecinku. Potrafią się wzajemnie pożerać

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Rozwielitka w całej okazałości
Rozwielitka w całej okazałości Radosław Wąs
Co czai się w wodach Trzesiecka w Szczecinku? Nie bójcie się...

Dzięki uprzejmości Radosława Wąsa, szefa Regionalnego Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior, możemy pokazać zdjęcie mieszkańca Trzesiecka, którego mało kto zna.

- Dziś piątek trzynastego w jeziorze Trzesiecko, coraz chłodniej, temperatura wody 10 stopni, a „TO” żyje –

pisze pan Radosław prezentując zdjęcie dość przerażającego stworzenia. Z czułkami, przeźroczystego, ruszającego i z wszystkim organami widocznymi jak na dłoni.

CZYTAJ TEŻ:

Wygląda groźnie, ale uspokajamy – to tylko rozwielitka zwana też dafnią. I to w dużym powiększeniu, prosto spod mikroskopu. Zwykle te słodkowodne stawonogi mają od 1 do 6 milimetrów.

– Można je zauważyć gołym okiem, ale oczywiście w powiększeniu wszystko widać z detalami –

mówi dyrektor RCEEiRJ.

Uspokoiliśmy, rozwielitki nie są groźne. Choć może nie do końca – zwłaszcza dla innych przedstawicieli swego gatunku.

– Niektóre są drapieżne i pożerają inne dafnie, te bardziej łagodne –

mówi Radosław Wąs. Na co dzień zadawalają się glonami, bakteriami i zawiesiną organiczną unoszącą się w wodzie.

Co ciekawe, rozwielitki rozmnażają się co prawda płciowo, ale potrafią to także robić bez udziału samców. Słowem – partenogeneza, czyli dzieworództwo. Scenariusz jak z „Seksmisji”.

Dafnie to podstawa zooplanktonu będącego pożywieniem tzw. ryb spokojnego żeru (płotek, karpiowatych). Zna je chyba każdy akwarysta, bo suszonymi lub żywymi rozwielitkami karmi się także rybki akwariowe. Sam za młodych lat chodziłem na stawy z siatką wykonaną z pończochy mamy i łowiłem rozwielitki dla rybek w swoim akwarium.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto