Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zjazd dawców szpiku kostnego w Szczecinku. Dawcy życia

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Sala kina Wolność podczas zjazdu
Sala kina Wolność podczas zjazdu archiwum
Po raz 15. w Szczecinku w pierwszy czerwcowy weekend zebrali dawcy szpiku kostnego ratujący swoim darem życie chorych na białaczkę.

Szczecinek po raz kolejny gościł blisko 200 wolontariuszy, dawców i biorców szpiku kostnego. To dla nich miejsce wyjątkowe. Nie tylko dlatego, że stąd pochodzi pierwsza dawczyni szpiku Fundacji przeciw Leukemii (13 lat temu zrobiła to Olga Gasiul), że w okolicach Szczecinka żyje ponad 5 tysięcy zarejestrowanych dawców, a już około setka z nich uratowało komuś życie. Nie tylko dlatego, że w Szczecinku mieszka szef Fundacji Henryk Siegert, który od dekady poświęca się niestrudzenie szukaniu nowych dawców. Po prostu miasto nad Trzesieckiem i jego mieszkańcy szczególnym uczuciem i przyjaźnią darzą osoby, które dla innych poświęcają – dosłownie – część siebie.

Problemów w transplantologii jednak nie brakuje. Na rosnący odsetek zarejestrowanych dawców, którzy nie godzą się na przeszczep w chwili znalezienia biorcy potrzebującego szpiku lub komórek macierzystych, media zwracają uwagę już od jakiegoś czasu. To dramatyczne sytuacje, na szali bowiem jest ludzkie życie.

Sytuacja jest poważna. Na świecie – z różnych przyczyn – około 44 procent dawców rezygnuje z przeszczepu. W Polsce ten odsetek waha się w granicach 33 procent. To dużo, stanowczo za dużo. Wśród dawców zarejestrowanych w naszej Fundacji odsetek ten wynosi 4,8 procent, a i to głównie dotyczy osób, które zaszły w ciążę lub wyjechały zagranicę. To zasługa m.in. Henryka Siegerta i innych wolontariuszy. Spotykając się bowiem z młodymi ludźmi z jednej strony przekonuje ich do zarejestrowania się w bazie dawców, z drugiej „zniechęca”. Bo choć ryzyko dla zdrowia jest praktycznie żadne (dziś najczęściej nie pobiera się szpiku, a jedynie komórki macierzyste z krwi), to jednak jest to zabieg medyczny i nie każdy jest na to przygotowany. Można więc mieć dużą pewność, że ci, którzy się decydują na rejestrację to osoby świadome następnego kroku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto