W składzie MKP na pucharowy mecz z Mechanikiem Bobolice znalazło się tylko kilku piłkarzy podstawowego składu, który w większości jest już na urlopach. W zespole znalazło się wielu 16-latków i wynik konfrontacji z IV-ligowcem opartym z kolei na piłkarzach ze Szczecinka mógł być jeden.
CZYTAJ TEŻ:
A i tak długo Mechanikowi, który miał miażdżącą przewagę, nie chciało "wpaść". Młody zespół bronił się dzielnie, kilka razy gospodarzy ratował bramkarz lub nieskuteczność gości. I kto wie, jak by się potoczył ten mecz, gdyby nie w końcówce I połowy fatalny błąd stopera MKP, który za lekko podał do bramkarza, piłkę przejęli goście, rozegrali i było 0:1.
W drugiej połowie obraz nie uległ zmianie, Mechanik nie schodził z połowy MKP. I znowu dwa gole padły w końcówce. 0:3 i była to sroga lekcja piłki nożnej dla młodych piłkarzy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
