Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent chciał zapłacić za wizytę w Szczecinku. Ktoś go ubiegł [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Skan przelewu dla KM
Skan przelewu dla KM Twiiter prezydenta RP
No to Szczecinek zrobił sobie reklamę - sam prezydent był gotów zapłacić za swój pobyt w tym mieście po tym jak Komunikacja Miejska wystawiła rachunek za zwieszone rejsy stateczków. Nie musi, zapłacili jego zwolennicy.

Głos po tym, jak szczecinecka Komunikacja Miejska, armator białej floty, jaka pływa po jeziorze Trzesiecku wystawiła starostwu rachunek za utracone przychody, zabrał na twitterze prezydent Andrzej Duda: - Jest spór o 900 złotych za rejs statku wycieczkowego w Szczecinku wstrzymany z uwagi na moje spotkanie z Mieszkańcami? - pisze. - Nie ja wybierałem miejsce spotkania, ale jeśli jest problem, mogę te koszty pokryć z własnej kieszeni.

Okazało się, że nie musi, bo zapłacił Piotr Woźny, pełnomocnik rządu do spraw programu Czyste Powietrze, który opublikował w odpowiedzi na twitterze przelew, jakiego dokonał. - Panie Prezydencie - rachunek już uregulowany, proszę dalej jeździć po Polsce i odwiedzać małe miasta, miasteczka i wioski - pisze pan Piotr. - Tam przez lata nigdy nie przyjeżdżali przedstawiciele władzy. A ludzie na nich czekali.

Jak już informowaliśmy, KM wystawiła rachunek na 900 zł starostwu w Szczecinku, które 12 lipca, zaprosiło prezydenta RP. Ze względów bezpieczeństwa w czasie spotkania z mieszkańcami koło zamku z żeglugi wyłączona była część przylegającego jeziora. Nie pływał w tym czasie stateczek spacerowy, a armator na tyle wyliczył swoje straty.

- Jeżeli kogoś zapraszam do restauracji, to płacę za niego rachunek - tak skomentował zdarzenie burmistrz Szczecinka Daniel Rak dodając, iż oczekuje, że rachunkiem za nagłośnienie obciąży starostwo także Samorządowa Agencja Promocji i Kultury, druga miejska instytucja.

AKTUALIZACJA
Jest ciąg dalszy, 900 zł Piotrowi Woźnemu zwrócił profesor Stanisław Żerko z Instytutu Zachodniego z Poznania, historyk pochodzący ze Szczecinka. - (...) Szczecinek to moje rodzinne miasto - pisał na twitterze naukowiec do Piotra Woźnego. - Dziękuję za Pana gest. Jest mi jednak po ludzku wstyd za tę sytuację i tych małych ludzi. Chciałbym Panu zwrócić te głupie 900 zł, tę sumę powinien uiścić ktoś związany z tym miastem. W imieniu normalnych mieszkańców Szczecinka.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto