Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

J. Pawłowicz kontra J. Hardie-Douglas. Sądowa dogrywka

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Jacek Pawłowicz (z prawej) i Jakub Hardie-Douglas
Jacek Pawłowicz (z prawej) i Jakub Hardie-Douglas Rajmund Wełnic
Sąd Apelacyjny uchylił w całości wyrok sądu, który nakazał zapłacić 20 tys. zł radnemu wojewódzkiemu Jakubowi Hardie-Douglasowi za naruszenie dóbr osobistych Jacka Pawłowicza, wiceprezesa Uzdrowiska Połczyn.

- Jestem oczywiście zadowolony – mówi Jakub Hardie-Dougalas. – W mojej ocenie i ocenie sądu w felietonie nie było znamion naruszenia dóbr osobistych pana Pawłowicza, po prostu opisałem coraz powszechniejsze zjawiska, w które Jacek Pawłowicz na stanowisku wiceprezesa Uzdrowiska Połczyn się wpisuje. I cieszę się, że sąd podzielił moje zdanie.

Dodajmy, że Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sądu Okręgowego w Koszalinie, do którego cywilny pozew o naruszenie dóbr osobistych złożył Jacek Pawłowicz, w owym czasie radny miejski z opozycyjnego Razem dla Szczecinka, obecnie wiceprezes Uzdrowiska Połczyn. Pozwał Jakuba Hardie-Dougalsa, wówczas radnego powiatowego i członka zarządu powiatu szczecineckiego z ramienia Platformy Obywatelskiej, dziś radnego wojewódzkiego. Na mocy wyroku miał on zapłacić tytułem zadośćuczynienia 10 tys. zł i wpłacić 10 tys. zł na hospicjum w Szczecinku (powód na ten cel domagał się 100 tys. zł) oraz przeprosić Jacka Pawłowicza.

Od wyroku odwołała się strona przegrana i sąd zmienił orzeczenie. Wyrok prawomocny i wykonalny, aczkolwiek Jacek Pawłowicz może jeszcze wystąpić do Sądu Najwyższego o kasację.

O co poszło? O felieton autorstwa Jakuba Hardie-Dougalsa „American dream po szczecinecku” zamieszczony w jednym z lokalnych portali. To tam miały się znaleźć treści obraźliwe i – zdaniem radnego – podważające jego kompetencje do objęcia stanowiska wiceprezesa spółki Uzdrowisko Połczyn. – Nie pozwolę na obrażanie mnie, ani pośrednio mojej rodziny – mówił wówczas.

Artykuł ostro krytykował obejmowanie stanowisk w spółkach i instytucjach zależnych od państwa po wygranych przez Prawo i Sprawiedliwość wyborach parlamentarnych. Autor wymieniał lokalnych działaczy tej partii lub związanych z nią osób, które objęły takie posady. W tym radnego Jacka Pawłowicza, działacza stowarzyszenia Terra, który w zeszłym roku został wiceprezesem Uzdrowiska Połczyn, a jego szefem Romuald Michel, niedoszły radny z ramienia PiS. Autor ironicznie skomentował doświadczenie zawodowe Jacka Pawłowicz, poskarżył się też, że nie może uzyskać informacji na temat jego zarobków w Uzdrowisku. Jego zdaniem to typowa kariera „american dream”, ale zależna nie kompetencji i własnej inicjatywy, ale od wykazania się „pełnym oddaniem partii Jarosława Kaczyńskiego”.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto