Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Dalęcina dbają o swój kościółek. To ich łączy [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Sołtys Zofia Atmanowicz (z lewej) i Edyta Wieleba-Matyśniak w kościele w Dalęcinie
Sołtys Zofia Atmanowicz (z lewej) i Edyta Wieleba-Matyśniak w kościele w Dalęcinie Rajmund Wełnic
Od kilkunastu lat bez mała mieszkańcy Dalęcina koło Szczecinka własnymi rękami remontują swój kościółek.

- To właściwie niekończący się remont, bo zawsze znajdzie się jakaś rzecz do zrobienia –

mówią zgodnie sołtys podszczecineckiego Dalęcina Zofia Atmanowicz i Edyta Wieleba-Matyśniak, prezes Stowarzyszenia Nasza Gmina. Ta „rzecz do zrobienia” w kościółku pw. świętego Stanisława ostatnimi czasy to całkiem poważna naprawa sufitu i stropu...

Ogrom pracy w Dalęcinie

Panie mówią, że kilka lat temu udało się pozyskać i przetrzeć drewno z lasu. Początkowo miało być przeznaczone na wykonanie nowych ławek i podestu pod nimi, które dosłownie zjadają korniki (niemal na naszych oczach sypie się z nich drewniany pył z miejsc zaatakowanych przez szkodnika). Ale okazało się, że owad zagnieździł się i w belkach stropowych.

CZYTAJ TEŻ:

- Musieliśmy je oczyścić ze starej farby i „zagazować”, aby pozbyć się korników – mówi panie Edyta. Była to iście katorżnicza praca, na rusztowaniu, w niewygodniej pozycji, z rękami u góry. Ale efekt – zwłaszcza z nowym deskowym poszyciem sufitu – jest imponujący. - Proszę poczekać aż te drewniane elementy jeszcze polakierujemy – pani sołtys oprowadza po remontowanym jeszcze chórze. Tu także pięknie odsłonięte i zakonserwowane elementy drewniane prezentują się znakomicie.

Nasze rozmówczynie wymieniają długą listę tego co już zostało robione (odnowienie prezbiterium, nowy ołtarz boczny, wyczyszczona z olejnicy piękna, ceglana podłoga, remont zakrystii, wymieniona instalacja elektryczna) i równie długą listę tego co chcieliby jeszcze zrobić (dokończyć renowację zakrystii, chóru, odmalować wnętrza i ozdobić je obrazami, odświeżenie ambony, wymiana ławek i podestów na podłodze). - Zresztą ten remont nigdy się pewnie nie skończy – mówią mieszkanki Dalęcina.

Praktycznie wszystkie prace prowadzone są własnymi siłami parafian i dzięki pieniądzom gromadzonym w różne pomysłowe sposoby. - Część parafian różnymi kwotami dobrowolnie opodatkowała się na ten cel, organizujemy festyny, z których dochód przeznaczamy na remont, a tradycją stały się „słodkie niedziele”, na które panie przygotowują i sprzedają różne wypieki – mówi Edyta Wieleba-Matyśniak. Zofia Atamanowicz na szybko liczy, że w ostatnich latach zebrali i wydali – głównie na zakup materiałów – około 70 tysięcy złotych. I to wszystko bez grosza zewnętrznej dotacji. - Bardzo pomaga nam oczywiście ksiądz proboszcz Piotr Domaros (kościółek filialny w Dalęcinie podlega parafii w Parsęcku – red.), który nie tylko sam pracuje przy remoncie, ale ze swoich pieniędzy zakupił niedawno sprzęt nagłaśniający i drewno na chór – dodają panie.

Na mieszkańców Dalęcina można liczyć

Ale niewiele by wskórali społecznicy, gdyby nie odzew mieszkańców. Wieś jest niewielka, ot jakieś 200 dusz, z czego na niedzielne Msze Święte przychodzi około 40 osób. Ale jest grupa parafian, na których zawsze można liczyć, którzy zakaszą rękawy i wezmą się do pracy. - Tysięcy godzin tu przepracowanych nie liczmy – moje rozmówczynie mówią, że najbardziej pomagają im inne kobiety, ale szczególnie chcą wyróżnić panów – miejscowego górala Krzysztofa Kozuba, Adama Zająca i księdza Piotra Domarosa. Oni wykonywali najtrudniejsze i najbardziej fachowe prace. - Bardzo im za to dziękujemy – dodają panie.

Dalęciński kościół mocno odbiega wyglądem – i wiekiem – od większości poewangelickich świątyń na naszym terenie. Powstał stosunkowo niedawno, bo w roku 1928. W powiecie szczecineckim dominują kościoły z XIX wieku w stylu neogotyckim, ten jest modernistyczny i bardzo oszczędny w formie. Ale ma swój klimat i miejscowi bardzo go lubią. Może głównie dlatego, że czują i wiedzą, że po prostu jest ich kościołem.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto