Młodszym na wstępie przypominamy, bo możliwe, że nigdy znaczka na list lub pocztówkę nie naklejali. Znaczek pocztowy to kawałek papieru – zwykle z jakimś obrazkiem i nominałem – który naklejało się na kopertę. Poświadcza uiszczenie stosownej opłaty dla operatora za dostarczenie przesyłki. Mimo rozwoju technologii internetowych i spadku tradycyjnych przesyłek (kto ostatnio wysyłał klasyczny list lub pocztówkę?), znaczki nadal funkcjonują.
CZYTAJ TEŻ:
Ten jedyny naprawdę szczecinecki znaczek to te z Zakładami Płyt Wiórowych. Wydano go w roku 1962 w serii „Polskie ziemie północne – Koszalińskie” w nakładzie ponad 1,9 miliona egzemplarzy. Przedstawiał fabrykę w Szczecinku – konkretnie halę produkcji płyt wiórowych. Znaczek o nominale 60 groszy zaprojektował Cz. Kaczmarczyk, rycinę wykonał A. Szkolarczyk. Na bloczku znalazła się jeszcze stylizowana pieczęć księżnej Elżbiety, córki Kazimierza Wielkiego wydanej za maż za jednego książąt pomorskich.
Znaczki były sprzedawane w bloczku dla filatelistów, ale trafiły także do normalnego obiegu pocztowego.
– Fachowo nazywa się to para znaczków z przywieszką –
mówi Władysław Fijałkowski, szczecinecki filatelista, który do kolekcji dołącza także okolicznościową kartę z pierwszego dnia obiegu znaczka. – Znaczek z ZPW był jedynym ogólnopolskim znaczkiem pocztowym wydanym przez PP z motywem szczecineckim.
INNE POCZTOWE ZNACZKI ZE SZCZECINKA
Co nie znaczy, że nie można było wysłać listu lub pocztówki naklejając na niego znaczki związane ze Szczecinkiem. Były to jednak publikacje Poczty Polskiej na zlecenie różnych podmiotów w ramach usługi „Mój znaczek”. Tak ukazał się znaczki z pracownikami Urzędu Pocztowego nr 2 Szczecinek, ze szczecineckim zamkiem, z okazji 700-lecia miasta czy setnej rocznicy urodzin astronoma-amatora Adama Giedrysa. Był i znaczek z ciuchcią stojącą koło lokomotywowni oraz wydany z okazji IX Zjazdu Absolwentów I LO w Szczecinku. To wszystko już wydawnictwa z XXI wieku.
- Wymogi poczty co do usytuowania grafiki na zamawianych znaczkach ewoluowały –
mówi Władysław Fijałkowski. - Na znaczkach z pracownikami UP 2 ten właściwy znaczek to litera "A" czyli opłata za list zwykły do wagi 350 g. Na 700-lecie był nominał na znaczku, a szczecinecka grafika to faktycznie dalej przywieszka – dodaje filatelista. - Znaczki z Giedrysem to już szczecinecka grafika na znaczku ale nominał znowu literowy.
Poza tym wyszło kilka kart pocztowych ze Szczecinkiem i pocztowych stempli okolicznościowych z różnych okazji. Np. z okazji 300-lecia otwarcia pierwszego urzędu pocztowego w Szczecinku – zaprojektowany tak jak znaczek na 700-lecie z astronomem przez pana Władysława. Szczecineckich stempli od 1949 do 2018 roku było razem (z UP 1 i UP 2) - 27 sztuk. - W zasadzie te personalizowane znaczki w większości wychodziły jednocześnie z kartami i stemplami okolicznościowymi i same znaczki dają niepełny obraz danego przedsięwzięcia filatelistycznego – dodaje nasz rozmówca.
Polub nas na FB
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?