Mamy początek czerwca, kolejny miesiąc remontu dworca kolejowego w Szczecinku, który ruszył w lecie zeszłego roku.
- Na dziś jesteśmy blisko 50 procent zaplanowanych robót -
mówi Marek Wieczorek, kierownik budowy. Prace przebiegają zgodnie z planem – najbardziej zaawansowane są w holu dworca, gdzie m.in. odtworzono już polichromie z herbami miast pomorskich. Ta część prac ma priorytet ukończenie części pasażerskiej, z kasami, toaletami, salą obsługi podróżnych i poczekalnią pozwoli udostępnić dworzec pasażerom, aby nie musieli kolejnej zimy spędzać w oczekiwaniu na pociąg na peronach. Jest szansa, że w październiku, może listopadzie pasażerowie będą tutaj mogli czekać na pociągi.
Bliskie zakończenia są prace przy dachu. Najtrudniejsze roboty trwają natomiast w piwnicach, które z uwagi na konieczność uzyskania odpowiedniej wysokości należy pogłębić. To ciężka, fizyczna praca, którą utrudnia jeszcze wysoki poziom wód gruntowych przesiąkających do podziemi. Wkrótce montowana będzie także automatyczna kotłownia. Na zimę większość prac przeniesie się do obu skrzydeł dworca, a w przyszłym roku remont się zakończy.
Plan jest taki, aby zarządcą tego obiektu była Samorządowa Agencja Promocji i Kultury.
Przypomnijmy, że na zlecenie miasta, które przejęło dworzec od PKP, remontu podjęła się firma Adexbud PMB z Obornik. Będzie to kosztować 22,576 mln zł. Finał w roku 2025. Budynek dworca objęty jest ochroną konserwatorską. Pierwszą linię kolejową doprowadzono do Szczecinka w roku 1878, wtedy też powstał pierwszy budynek stacyjny. Zastąpił go z czasem znacznie bardziej okazały gmach. Nie wiadomo dokładnie kiedy powstał, ale stalowa belka znaleziona w stropie piwnicy z datą Bochum 1889 wskazuje, że była to końcówka XIX wieku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
