Na początku czerwca w Tuchowie na południu Polski odbyły się święcenia kleryków seminarium duchownego zakonu redemptorystów. Doszło tam wówczas najpewniej do zakażeń, gdyż nosicielem koronawirusa był jeden z uczestników uroczystości, w których wzięło udział wielu zakonników ze wspólnot redemptorystowskich. I doszło tam do kolejnych zakażeń.
Nie ma jednak wśród nich wspólnoty zakonnej ze Szczecinka, gdzie redemptoryści prowadzą parafię pw. Ducha Świętego.
- W związku z licznymi pytaniami o zarażenia koronawirusem chcemy jasno poinformować, że nasza wspólnota jest zdrowa – informują ojcowie na swojej stronie internetowej. - Nie braliśmy udziału w święceniach na których doszło do zarażeń, ani nie mieliśmy kontaktu z żadnym z zarażonych współbraci.
Oświadczenie rzecznika Prowincji Warszawskiej Redemptorystów
Ojciec Mariusz Mazurkiewicz, rzecznik prasowy Prowincji Warszawskiej Redemptorystów informuje: - Wspólnoty redemptorystów zmagają się z koronawirusem. Dotknięte są nim także niektóre parafie – pisze. - Najtrudniejsza sytuacja jest w Tuchowie, w domu zakonnym i seminarium, gdzie 31 redemptorystów (na wszystkich 56) ma potwierdzony COVID-19. Na wyniki oczekuje jeszcze czterech. Według naszej obecnej wiedzy chore są także 3 osoby świeckie z Tuchowa. Wszyscy są w stanie lekkim lub umiarkowanym.
I dalej: - W sumie wśród redemptorystów jest 43 chorych w 6 wspólnotach: w Braniewie, Bardzie, Kościelisku, Tuchowie, Warszawie przy ul. Pieszej i Wrocławiu. Wspólnota w Krakowie pozostaje w kwarantannie bez żadnych objawów, a w Lubaszowej k. Tuchowa na samoizolacji, także bez objawów.
Z 43 chorych zakonników na obserwacji w szpitalu jest trzech z racji wieku, współistniejących chorób (dwóch) lub utrzymujących się objawów (jeden).
Dla bezpieczeństwa wiernych pozostają zamknięte obsługiwane przez redemptorystów 4 kościoły: w Bardzie, Lubaszowej, Tuchowie, Warszawie przy ul. Pieszej.
Pozostałe ośrodki duszpasterskie są według zaleceń służb otwarte i po dezynfekcji obsługiwane przez innych kapłanów lub przez tych redemptorystów, którzy nie mieli kontaktu z chorymi lub pozostającymi w izolacji. 11 czerwca po odkażeniu zostanie otwarty kościół w Lubaszowej. Służby sanitarne wyznaczają, kiedy i kto ma poddać się testom na obecność koronawirusa i określają długość trwania kwarantanny.
- Mamy świadomość, że sam fakt pojawienia się choroby w naszych domach sprawia, że wielu żywi głębokie obawy o zdrowie swoje i bliskich – pisze rzecznik. - Ubolewamy i przepraszamy wszystkich, którzy w niezamierzony sposób zostali wystawieni na możliwość zakażenia. Trwa przegląd wszystkich dotychczasowych zasad sanitarnych i potwierdzamy ich słuszność lub nakładamy nowe wewnętrzne procedury.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?