Właściciel firmy ze Szczecinka wycofuje się z Rosji po jej ataku na Ukrainę [zdjęcia]

Scheider Electric, międzynarodowy potentat branży elektrotechnicznej i cyfrowej, oficjalnie ogłosił, że już 24 lutego, czyli w dniu ataku Rosji na Ukrainę, wstrzymał wszystkie nowe inwestycje oraz międzynarodowe dostawy na projekty zlokalizowane w Rosji i w Białorusi. Na tym nie koniec – koncern właśnie podpisał list intencyjny w sprawie sprzedaży działalności handlowej i produkcyjnej Schneider Electric w Rosji na rzecz lokalnego zespołu kierowniczego. - Umowa ta będzie podlegała zatwierdzeniu przez lokalne władze – czytamy w komunikacie.

Na Rosję przypada około 2 procent sprzedaży firmy. Po sprzedaży swoich aktywów i likwidacji obecności w Rosji Scheider Electric dokona odpisu do 300 mln euro wartości księgowej netto i odwróci rezerwę związanej z tymi działaniami, szacowanej obecnie na 120 mln euro. - Firma planuje przeprowadzić ten transfer w sposób w pełni kontrolowany i przeznaczy środki na wsparcie 3,5 tysiąca pracowników w Rosji i na Białorusi w trakcie tego procesu – zapewnia koncern.

Przypomnimy, że Schneider Electric zatrudnia na całym świecie około 128 tysięcy pracowników, w zeszłym roku notował przychody rzędu 29 miliardów euro przy zysku 3,2 mld euro. W Polsce jest m.in. właścicielem szczecineckiej Eldy Elektrotechniki (dawne A-22 i Polam). Zakład w Szczecinku – w zeszłym roku rozbudowano o nowoczesny magazyn wysokiego składowania - to największa firma koncernu w Polsce. Zatrudnia blisko 500 osób na stałe i około 200 pracowników tymczasowych, co czyni ją – obok Kronospanu – największym pracodawcą w regionie.

Firma specjalizuje się w produkcji elektrotechnicznej – łączników, gniazd, puszek i innych akcesoriów z tej branży. Roczne obroty Eldy przekraczają mocno 300 mln zł, a około 90 procent produkcji trafia na rynki zagraniczne. Zakład w Szczecinku przez minione lata przejmował technologie i produkcję z innych krajów europejskich, Turcji czy nawet Indii, co świadczy o pozycji Eldy w koncernie.