Nasz Czytelnik bawił niedawno w Poznaniu i miał okazję przekonać się, że umożliwienie jazdy rowerzystom pod prąd to niekiedy dobre rozwiązania. Bezpieczne, wygodne i – co najważniejsze – można jest zastosować także w Szczecinku. - Przykład pierwszy z brzegu to ulica Chojnicka, która jest jednokierunkowa (łączy ulicę Sikorskiego koło dworca PKP ze Szczecińską – red.), a przecież znakomicie skraca drogę przez całe osiedle – mówi. - Obecnie można nią jechać, także na rowerze, jedynie o strony dworca do Szczecińskiej, a przecież spokojnie rowerzysta mógłby tak sobie skrócić drogę. Chojnicka jest wąska, ale rower spokojnie mógłby się zmieścić.
To oczywiście przy obecnym oznakowaniu tej i innych ulic jednokierunkowych niezgodne z przepisami i rowerzysta tak jadący naraża się na mandat, co nie znaczy, że ludzie tak nie jeżdżą.
- W Poznaniu w wielu miejscach zakazy ruchu lub wjazdu opatrzone są jednak tabliczką, że nie dotyczą one rowerzystów (tzw. sierżanty rowerowe – red.) –
mówi mieszkaniec Szczecinka.
- To tak zwane ulice z kontraruchem, w które można wjechać rowerem bez ryzyka mandatu. Myślę, że w Szczecinku parę ulic na kontraruch by się znalazło.
Oczywiście nie każda ulica na takie rozwiązanie się nadaje. Np. musi na niej obowiązywać ograniczenie prędkości do 30 km/h, aby kierowca samochodu jechał na tyle wolno, aby jadącego z naprzeciwka rowerzystę zdążył zauważyć i zareagować.
- Oficjalnie nikt tam jeszcze wniosku o wprowadzenie gdziekolwiek kontraruchu nie zgłosił –
mówi Anna Mista, dyrektor wydziału komunalnego szczecineckiego ratusza.
- Moim zdaniem takie rozwiązanie stwarza potencjalne niebezpieczeństwo, np. na wyremontowanej niedawno ulicy Koszalińskiej (jednokierunkowy odcinek – red.) byłam świadkiem, jak pod prąd środkiem jezdni jechały dwie dziewczyny. Być może są jednak ulice w Szczecinku gdzie byłoby to możliwe, gdy pojawi się taka propozycja to na pewno ją rozważymy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?